poniedziałek, 18 kwietnia 2011

Diabelskie liftowanie

Kochani, dziękuję za odwiedziny i komentarze! Buziaki wielkie! A oto moja interpretacja cudnej wielkanocnej karteczki Enczy w Diabelskim młynie. U mnie kolorowo w koszyku z jajami ;-)).

środa, 13 kwietnia 2011

Karteczki

Wreszcie i u mnie troszkę wielkanocnych karteczek do pokazania.I przy okazji ogromnie Wam dziękuję za odwiedziny i komentarze. Buziaki wielkie! Ach...ja mam małe zaległości, wybaczcie...jeszcze jakiś czas tak będzie, niestety.



poniedziałek, 11 kwietnia 2011

Wymianka

Wreszcie wykonałam i wysłałam wymiankowe prezenty dla Reni. Zeszło mi trochę dłużej niż przewidywałam, ale tak to już bywa. Mam nadzieję, że jednak czasowo nie było aż tak źle. Renata zaproponowała prywatną wymiankę już jakiś czas temu i ja wymiankowe upominki otrzymałam dawno, bo jeszcze w lutym. Dziękuję pięknie raz jeszcze. A oto prezentacja!

Renata zrobiła dla mojej maleńkiej Kasieńki takie ślicznoty...czyż nie słodkie???


Dodatkowo kawka i śliczna serwetka oraz super szydełkowa torebka dla mnie:


No i moje dla Reni wypocinki:



I kolejna skorupka, która poleciała do mojej koleżanki:

wtorek, 5 kwietnia 2011

Wielkanocne symbole

Wielkanocne symbole, czyli jajeczka - u mnie strusie skorupki zadecoupagowane w zajączki i baranki - zdobią parapet, a wszystko to przygotowane na Szufladowe wyzwanie #21. Kwiatki przesadzę do ogrodu niebawem, a ich miejsce zajmie rzeżucha...W tle jajeczko, które przyleciało z dalekiej podróży. Dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. Buziole.



sobota, 2 kwietnia 2011

Cudeńka dla Edi

Tak, poznałyśmy się przy okazji super wymianki u Basi. W ramach tamtej zabawy, ja wysyłałam niespodziankę do Tukary. Oczywiście, Tukara nie byłaby sobą, gdyby dla mnie nie przygotowała niespodzianki...choć nie musiała. Przepiękny upominek kiedyś już prezentowałam. Teraz sprawiłyśmy sobie prywatną wymiankę wielkanocną. Paczucha od przyleciała kilka dni temu, a ponieważ nie mogłam się doczekać,pojechałam osobiście na pocztę, żeby ją wyrwać ;-)).Zostałam bardzo hojnie obdarowana i jak się dostaje taką bogatą pakę, to nawet ciężko to obfocić...bo każdy coś łapie i nie chce oddać. Biegałam z paczką to tu to tam...Przede wszystkim cudowna tunezyjska ceramika: kubeczek, miseczka oraz talerz do powieszenia!!! Oczywiście, chałwa, która rozpływa się w ustach...maniam ...z pistacjami.




Kreacja dla mojej Kasi. Przy okazji pokażę moją panienkę jak cudnie się prezentuje;-)):

Dostałam całą moc przydasi...!!! To ja jestem szczęściarą i to do kwadratu:


I dwa piękne szmaciane dromadery. Na razie moja córka została pozbawiona zabawki, bo ja mam jedną, Mateusz drugą;-)


Ale muszę Wam powiedzieć,że to nie wszystko,bo żeby wszystko pokazać...musiałam bym tu umieścić dużo zdjęć. TuKaro Kochana dziękuję Ci , dziękuję Ci,całuję ,ściskam...Buziole ogromne.