sobota, 28 maja 2011

Recykling

Lubię bardzo wykorzystywać pojemniki, pudełka...szkiełka itd. ponownie, niekoniecznie w tym samym celu, do którego były przeznaczone pierwotnie. Tym razem fajne i oryginalne pojemniczki po rozpuszczalnej kawie Davidoff przerobiłam na przyprawniki. Żałuję trochę,że nie pijam już kawy rozpuszczalnej i nie mam więcej takich słoiczków (nie odmówię,jeżeli ktoś miałby ochotę się podzielić).Pomysł nie jest mój...kiedyś będąc u Buziakka zobaczyłam,że ma w takim właśnie słoiczku,ozdobionym oczywiście,przydasie scrapowe i po prostu podchwyciłam pomysł.Dawno to było...Kasiu Kochana pozdrówka i szkoda,że jakoś nie możemy się spotkać.Etykietki pobrałam od Jolinki, która swego czasu zamieściła je na swoim blogu.


wtorek, 24 maja 2011

Drobiazgi

Na Komunię Mateuszka zrobiłam sobie wisiorek z filcaczkami, mój drugi w życiu i żeby nabrać wprawy postanowiłam wieczorami kuleczki filcowe tworzyć;-)). Jako tło posłużyło mi nieszczęśliwie zniszczone biurko..., a może szczęśliwie,bo mam zamiar się nad nim popastwić i go odnowić dla Kasi....I jeszcze chustecznik dla Mateuszka...taki sobie! ale jemu się podoba!


poniedziałek, 23 maja 2011

Mocno spóźniony post

Komunia mojego synusia pochłonęła mnie bez reszty i tak naprawdę nie umiem się jakoś pozbierać, ale minęła uroczystość i Biały Tydzień, więc może wreszcie uda się wrócić do bloga, blogowania i do zaglądania do Was! Jakoś piórka mi opadły, ale nie znaczy to,że nic nie robię...robię...chociaż papiery na razie schowałam głęboko do szafy. Czas je wyjąć, jednak papierowej weny brak, więc siedzą tam...Ale pochwalę się zaległymi kartkami. Cudne prawda? Dziękuję Wam ogromnie za pamięć:



A tutaj karteczki,które dostałam w ramach Szufladowej wymianki
od Kaś:

A ja wysłałam Kasi takowe:

Jeszcze piękny prezent wymiankowy od Agnieszki:

I mój zalterowany koszyczek z pudełka po patyczkach kosmetycznych...


No...dawno po Świętach, a mój post mocno spóźniony. Jeszcze raz wielkie dzięki za prezenty, kartki i pamięć.Buziole!