wtorek, 5 lipca 2011

Wakacyjnie

Witam Was cieplutko i wakacyjnie. Dziękuję za odwiedziny i pozostawione ślady w postaci komentarzy. W niedzielę wróciłam do domku po tygodniowej nieobecności i czekały na mnie paczuchy...takie niespodziewane "spodziewajki". Uwielbiam takie powroty. Zatem podziwiajcie wytwory naszych blogowych koleżanek, które do mnie przyleciały. Najpierw cudo od Tukary. Po prostu brak słów, żeby określić urodę naszyjnika. No i jeszcze etui! ;-)) nie oddam nikomu...nie ma mowy. Wielkie, wielkie dzięki!

W ramach wymianki z Anią dostałam te oto cuda...Oczarowana jestem Hello Kitty! Jest rewelacyjna...zresztą pozostałe rzeczy, które otrzymałam od Ani - czapeczka i kwiatki - też wzbudzają zachwyt, ale Kitty ... pobija wszystko na łopatki! Zazdroszczę talentu!!! Oprócz tego dostałam serwetki, herbatki i czekoladę...zapomniałam o jednym! Nie ma na fotce , ale dostałam słoiczek po Davidoffie. Buziole wielkie! Za wszystko!





Z Renatą zrobiłyśmy sobie prywatną wymiankę. Mój prezent dla Renatki pokazywałam jakiś czas temu, a ja dostałam anioła. Jest piękny i wielki. Cudowny po prostu! Oprócz tego ślicznie ozdobione woreczki na przydasie. Woreczki pachnące lawendą, prawdziwą lawendą..., dwa serca do ozdobienia i herbatka. Kochana!!!! Dziękuję jeszcze raz przeogromnie! I mam nadzieję,że niebawem zobaczymy na blogu Twoje nowe dzieła, z taką perfekcją wykonane.Buziaki! PS.herbata...jest wyśmienita.


7 komentarzy:

  1. Wspaniałe prezenty. Cieżko mi stwierdzic, który podoba mi się najbardziej. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale piękne podarki!
    Bardzo miły jest taki powrót.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczęściara z Ciebie!!! cudności prezenty:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Takie powroty do domu to sama przyjemność.Wspaniałości dostałaś.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie zauwazylam tego wpisu/siedzialam na walizkach/
    ......niech sie dobrze nosi i radosc przynosi.

    OdpowiedzUsuń