Spóźniony wpis - nagroda

W Modrakowym ludowym wyzwaniu udało mi się zdobyć pierwszą nagrodę. Magdaleno Kochana dziękuję raz jeszcze!!! Bardzo, bardzo serdecznie! a oto cudeńka, które dostałam! Aż podskoczyłam z radości, to był miniony czwartek, więc trochę mi zeszło z tym wpisem, ale chwalę się - cudny wisior i moc różnych przydasiów.

Zaklinamy wiosnę

Zaklinam wiosnę razem z Szufladą i ich wyzwaniem. Zrobiłam recyklingowe pudełeczko na moje decu biżutki. Przyda się na pewno!!! W tle doniczki w pokoju mojej Kasieńki, takie kolorowe i radosne..na storczyki. Mateusz już powoli się buntuje i czeka, aż dla niego coś przygotuję...więc działam.

Małe tajemnice i decoupage

Z Renatą zrobiłyśmy sobie prywatną wymiankę.Przesyłka dotarła na miejsce i prezentuje się na powyższym zdjęciu.
Teraz została mi do zrealizowania jedna wymianka. Reniu, Kochana, robię!!!!!!!
Kajka i Anula zaprosiły mnie do zabawy: "Siedem rzeczy, których o mnie nie wiecie"...idę za ciosem i tak:
1) panicznie boję się burzy, ten strach jest wręcz paraliżujący;
2) w dzieciństwie bałam się ciemności równie panicznie jak teraz burzy,bałam się do tego stopnia,że wyobraźnia płatała mi figle, więc strach jeszcze bardziej narastał;
3) unikam głośnych i hałaśliwych ludzi, jak również takich, którzy robią wokół siebie dużo szumu;
4) uwielbiam prasować, jestem wtedy sama ze sobą i żelazkiem...bardzo lubimy swoje towarzystwo;
5) jestem Świnką;-))
6) nienawidzę zimy;
7) a co za tym idzie...uwielbiam upały,ciepło, słońce...zupełnie nie przeszkadza mi pot cieknący strugami...to chyba mój żywioł....czekam na lato!!!!
A ja zapraszam każdego, kto chce i ma ochotę coś więcej o sobie napisać.

Wyzwaniowo

Ozdobiłam skorupkę jaja strusiego motywem ludowym. Jak się Wam podoba? Zrobiłam ją na wyzwanie Magdaleny w Modrak Cafe. Chyba jeszcze dorzucę cukierasów do tego koszyczka.Na razie wrzuciłam to, co mam. Pada deszcz, jest buro, ponuro i zimno...Jednak dla Was ciepłe buziolki!

Małe decoupagowe CUKIERASY-wyniki candy

Kochani...nadeszła ta chwila.Przede wszystkim dziękuję za tak liczny udział. Nie spodziewałam się aż tak licznej grupy bawiących się. Buziole dla WAS!!! Maszyna losująca, w osobie mojego syna, wylosowała trzy szczęściary....i tak nagrodę główną zgarnia:
NIESŁAWA. Gratuluję!!!
Nagrodę niespodziankę dostaje:
NIEZNOŚNA
i ostatnia nagroda, która została wylosowana wśród moich obserwatorów. Tę nagrodę niespodziankę zgarnia:
ALEKSANDRA.
Gratuluję dziewczyny! Nagroda główna...jest gotowa. Dołożę tylko trochę papierów.Dwie pozostałe nagrody przygotuję w tym tygodniu. Poproszę o adresy, Kochane moje! Olu! Twój adres mam!!!

I znowu wymiankowo

Przepraszam Was Kochani, że rzadko zostawiam komentarze, nie wyrabiam się czasowo, ale na pewno to nadrobię. Dobiegła końca zimowa wymianka u Marysi. Dziękuję za wspólną zabawę...to już trzecia wymianka u Moteczka, w której brałam udział. Tym razem dostałam cudne niespodzianki od Beaty. Swoim prezentem Kochana sprawiłaś mi ogromną radość, ogromną i bardzo Ci dziękuję raz jeszcze. Obrazek z literą E stoi w mojej sypialni i idealnie się tam wpasował, no i zawsze będzie mi przypominał tę wspaniałą wymiankę i Beatę.



A ja zrobiłam niespodziankę dla Cornelki:

A to pudełko wróciło do właścicielki po małym recyklingu. Dostałam w zamian masę wspaniałych rzeczy i wprawdzie nie mam fotki, mój błąd, ale tak bywa. Ale mam fotkę superanckiego stempla, który będzie miał u mnie swój debiut niebawem.

Troszkę decoupage

Przede wszystkim posyłam Wam buziaki za odwiedziny i komentarze...Dziękuję ślicznie.
Ten oto komplet poleciał do Millu w ramach "Podaj dalej". To w zasadzie zestaw, a nie komplet:


Kolejny zestawik wysłałam do Kochanej Agnieszki do nowego domku. Mam nadzieję,że każda rzecz znajdzie swoje miejsce ;-)):


Tę skrzyneczkę zrobiłam dla Ani w ramach wymianki,a która to robi rewelacyjne rzeczy. Wiem, co mówię,bo mam cudną diabliczkę, a dostanę jeszcze coś...ale to innym razem ;-)):


No i okładka mojego kalendarza, która wzięła udział w Crafttrioszkowym konkursie (bez sukcesu, ale zabawa była;-)):

Książkowa wymianka

Obiecałam Sabince, że zamieszczę zdjęcia już kilka dni temu. Czekałam jednak, aż moja przesyłka dotrze na miejsce i widzę w sieci, że doleciała do adresatki, więc mogę wreszcie zrobić wpis. Zatem, przede wszystkim dziękuję Sabinko za fajną zabawę.
Od Joasi dostałam przepiękny zestaw. Sami popatrzcie, chociaż szczerze mówiąc zrobiłam durne zdjęcia, bo w ogóle nie widać tytułów.

Ale tutaj już się poprawiłam:

Joasiu, raz jeszcze dziękuję za wszystko.

A ja wysłałam Małgosi dwie książeczki:

To by było na tyle. Jeszcze raz dziękuję za zabawę, dziewczyny!!!