



Dzisiaj, jak czas pozwoli, umieszczę trzy posty. Na dzień dobry dwie karteczki. Pierwsza to karteczka urodzinowa, którą wysłałam jakiś czas temu. Dotarła do jubilatki, więc mogę pokazać. Prościutka jak to u mnie zwykle, ale ja jestem generalnie dość powściągliwa, niestety. Lepszy ze mnie słuchacz niż rozmówca.Kiedyś było inaczej...więcej gadałam, a teraz ważę słowa. Za to moje maluchy gadają za dwoje. Ośmiomiesięczna Kasia również gada. Zasób słów ma mocno ograniczony,wiadomo, ale buzia jej się nie zamyka. Ale wracając do tematu karteczki. Na karteczce, w częsci głównej, papier, który dostałam od
Tulipanki. Papier cudowny, uwielbiam go, jego kolorystykę.Jeszcze raz wielkie, wielkie dzięki.
Druga kartka, kolorowa od klasy mojego synusia dla pani wychowawczyni. Środek może uda mi się pokazać później, będzie wierszyk i podpisy naszych ośmiolatków. Kartka jest duża...taka A4.