wtorek, 19 października 2010

Ale plucha...





Plucha za oknem, zimno, ciemno i nieprzyjemnie, a do tego - moje najmniejsze maleństwo troszku zachorowało, więc noc mam całkowicie zarwaną. Jednak jest o tyle dobrze, że to było chyba apogeum choroby, bo dziś jest już zdecydowanie lepiej.Z maluchem na kolanach pokażę jeszcze kilka nowych prac - dwie herbaciarki i bransoletki.

14 komentarzy:

  1. Przepiękne Edi! A gdzie instrukcję jak zrobić takie cuda? Wszystko piękne!
    Zdrówka dla Was!

    OdpowiedzUsuń
  2. ojej...uwielbiam Twoje decu :) Herbaciarki wspaniałe, a bransoletka z różą bombowa :)

    Dużo zdrówka dla Malucha. Ściskam i buziaki posyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ΕΦΕΡΕΣ ΤΗΝ ΑΝΟΙΞΗ ΜΕΣΑ ΣΤΟΝ ΧΕΙΜΩΝΑ!
    ΚΑΤΑΠΛΗΚΤΙΚΑ ΟΛΑ.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudne skrzyneczki, piękne motywy. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudne prace, a bransoletki jak marzenie:))

    OdpowiedzUsuń
  6. prelijepe kutije,prelijepe:)))....šteta da ih ne radiš češće jer zaista prekrasno radiš:)))....
    narukvice su baš po mojoj mjeri,takve volim:)))....
    pozdrav iz rijeke:))....
    M.....

    OdpowiedzUsuń
  7. Edytko, ta skrzyneczka na pierwszej pozycji mnie oczarowała!! Jak się robi takie rzeczy?????

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne herbaciarki...szczególnie ta druga. Cuda. Bransoletki też śliczne.
    Zdrówka życzę dla Ciebie i pociech. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo eleganckie! ogromnie mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudowne herbaciareczki.
    Dużo zdrówka dla wszystkich.

    OdpowiedzUsuń
  11. Mi tez ta pierwsza herbacianka bardzo się podoba. Edi, podalabys adres gdzie kupilas ten crack? Czy na to idzie lakier akrylowy czy musi być poliuretanowy? Bo jak ten drugi, to odpada.

    OdpowiedzUsuń
  12. Mi też pierwsza podoba się najbardziej, choć obie są piękne. Dużo zdrowia!:)))

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziękuję serdecznie! Kajka, preparaty kupiłam w:
    http://www.carta.sote.pl/ i do tego trzeba, niestety, zastosować lakier syntetyczny. Też jest tej samej firmy w małym słoiczku.Dobra ..idę na Twój blog. Tam wszystko napiszę.

    OdpowiedzUsuń