Jutro moje dziecię ze swoją ekipą idzie na obchód, a zatem przygotowałam torebkę na słodycze. Nie chciałam,żeby była taka słodka z moją czaruśną Tildą, więc trochę ją pochlapałam i pociapałam. Torebkę pakową ozdobiłam papierkami z Lidla, papierkami
digital troszkę, powycinałam też jakieś elementy ze cukierkowego opakowania. Generalnie, jak to ja, pobawiłam się:-). Może też Was zainspiruję, a przede wszystkim wyzwanie na
Magnoliowych Polkach, a także straszliwe wyzwanie w
Piątku 13:
o ja, ale straszliwa jest! oby jak najwięcej cukierasów do torby weszło :)))
OdpowiedzUsuńfajowo wyszła
OdpowiedzUsuńNo, mam nadzieję,że wrócą z pełną, bo moja mała Kasia będzie czekała na zwrot torebki, oczywiście, z wkładką:-). Ona sobie już ją zaklepała, a jeszcze jest za mała na tego typu zabawę!
OdpowiedzUsuńAle halloween'owa torba:) Do takiej to naleci pełno cukierasów :) I jakie śliczne pająki na tej torbie ;)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł. Mam nadzieję, że dziecię wróci z pełna torbą słodyczy.
OdpowiedzUsuńŚwietna torebka :D Ale...nie za mała? :)
OdpowiedzUsuńCo Ty! Ona jest duża! I jeszcze puszkę zrobiłam:-) ...z dreszczykiem!
OdpowiedzUsuńŚwietna torba - mam nadzieję, że pękła w szwach,pomimo tego , że jest taka urocza :)
OdpowiedzUsuńfantastično!
OdpowiedzUsuńBomba! :))
OdpowiedzUsuńCzadowa ! najfajniejsza torebka Hallowenowa jaką widziałam :)
OdpowiedzUsuńwooooo
OdpowiedzUsuńjaka fajna torebka....pajęczyna superowa :)