Tak brzmi tytuł wyzwania # 6 w
Decokreacjach. Zdążyłam na ostatnią chwilę, ale jeżeli chodzi o decoupage jest dłuuugodystansowcem do tego wiecznie niezadowolonym z efektu. Przedstawiam Wam Panią Lampkę...ubrana jest w jesienną serwetkę i trochę stempelków... Podstawę lampki stanowi butelka po winie. Zrobiłam drugą, podobną, ale nie mogę jej jeszcze pokazać:-).
O rety, jakie to piękne jest!
OdpowiedzUsuńWow, fantastyczny efekt! To jedna serwetka czy połączyłaś motywy z kilku? Boska butelka!
OdpowiedzUsuńTak, to jedna serwetka + stemple dołożyłam po bokach i z tyłu. Przy okazji pokażę tył:-). Dziękuję pięknie!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna praca. Zawsze całym sercem podziwiam Twoje dzieła i już trochę stęskniłam się za decu. Cieszę się, że dzisiaj mogę pocieszyć oczy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsliczna lampeczka:) zreszta jak wszystko co robisz :*
OdpowiedzUsuńLampka rewelacyjna, cudnie jesienna i ciepła:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
fantastyczna
OdpowiedzUsuńPiękna, u mnie lampa się tworzy ale, że ja też mogę się zaliczyć do "długodystansowców" to jeszcze pewnie troszkę mi się zejdzie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Rewelacja! Podziwiam:)
OdpowiedzUsuńEdi! Jakie Ty śliczne rzeczy robisz! Lampka super! Kolorki w sam raz do naszej sypialni :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Okazaly TWOR,,,,,,jest przesliczna.
OdpowiedzUsuńświetna lampa :) Dziękujemy za udział w wyzwaniu DecoKreacji.
OdpowiedzUsuńPzepięknie i klimatycznie wyszło.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z Decokreacji :)
kochana, działasz wspaniale! Miło nam, że wzięłaś udział w wyzwaniu na blogu DecoKreacje.
OdpowiedzUsuń